Z tego wszystkiego nieomal zapomniałem zaprosić Was na tegoroczny Festive 500. Cóż to takiego? Pozwólcie, że przypomnę przebieg  i podsumowanie  naszej zeszłorocznej przygody. Dziś zadanie jest trudniejsze, dlatego jeszcze większy szacun dla “finisherów”. Wszelkie zasady oczywiście na Stravie: . Powodzenia!