Allez, allez, allez WroWeloCamp!

W ubiegły weekend, czwartym już spotkaniem, zakończył się organizowany przez Wrocławski Welodrom im. Wernera Józefa Grundmanna kolejny cykl zimowych Campów na deskach pruszkowskiego toru. Pewnie część z Was słyszała o tym evencie, niektórzy może nawet brali w nim udział, tych natomiast dla których jest to novum, po więcej informacji odsyłamy do oficjalnego profilu FB WroWelo. Ze wszystkich jazd znajdziecie tam galerie kapitalnych zdjęć – kręcenie przysłoną idzie im równie dobrze co korbą 😉. My w tym roku nie odpuściliśmy żadnej okazji by na zaproszenie ekipy Adriana i Rafała dumnie prężyć łydki pod dachem velodromu. Naprawdę szczerze polecamy udział, uwierzcie wcale nie trzeba być wyjadaczem ostrego koła, żeby odnaleźć się w torowym peletonie. Każdy nowicjusz mile widziany. Ekipa wszystko wyjaśni, pomoże, doradzi, a i kawą poczęstuje.

Ostatni Camp był dla nas szczególny, odbywał się bowiem w duchu akcji, o której czytaliście na naszym Cyklomaniackim profilu kilka dni temu – wsparcia dla Arsena. Tu nie możemy przejść bez słowa komentarza na temat jak wiele pozytywnej energii, spontaniczngego i bezinteresownego odzewu otrzymaliśmy ze strony naszych przyjaciół z Wrocławia (i nie tylko). Ekipa niesamowicie zaangażowała się w temat, pomogła kołem, strawą, noclegiem a i wiatr w plecy załatwiła 😊. Z tego miejsca mega dzięki, WroWelo jesteście niesamowici!

Naturalnie chcemy kontynuować nasze działania na rzecz kolarzy z Ukrainy, którzy w związku z sytuacją w ich kraju znaleźli się u nas. Akcję planujemy rozszerzyć na inne osoby. Stay turned!

Korzystając z okazji pragniemy Was namówić na udział w kolejnych eventach planowanych pod szyldem WroWelo jak np Otwarcie Sezonu 2022 – Zawody torowe OPEN  planowane na początek maja. Pełną listę wydarzeń znajdziecie tutaj. 

Za WroWelo mamy jeszcze jeden apel do Was:

Możemy łączyć przyjemne z pożytecznym. Chłopaki z Diablos.pl mają w swojej ofercie produkty wysokiej jakości ukraińskich manufaktur Zulu Fixed oraz Cowboys on Wheels z Kijowa. Do wyboru są akcesoria torowe (strapy), a także bikepackingowe.Od niedawna 100% wpływów za zakup przedmiotów zostanie przekazana na wsparcie w wojnie, na konto Banku Gospodarstwa Krajowego.

Na koniec, zachęcamy Was do bezpośredniej pomocy chłopakom walczącym w kraju. Poniżej podajemy dane konta jednego z nich. Maksym jest obecnie w Mikołajowie i kupuje rzeczy dostępne i potrzebne na miejscu. Nawet najmniejsza pomoc jest na wagę złota. 

UA503220010000026209326600786

KRAVCHUK MAKSYM

—-

mdæq