Festive 150, czyli jak nie pyknąć 500.
Festive Festive i po Festive. W zeszłym roku były kilometry, rekordy, bomby, wyróżniane zdjęcia itd. Krótko mówiąc udało się pięknie. W tym też było super. Z małą różnicą – nikt nie pyknął 500 (a może się mylę?). Więc dlaczego było super? Może właśnie dlatego! Pogoda nie dopisała jak rok temu, więc prawie każdy…